Kanban – metoda Agile?

Kanban – metoda Agile?
Zdjęcie: Viktor Vasicsek

Kanban bywa zaliczany do rodziny Agile, a czasem uznaje się go za lepszą alternatywę dla metod zwinnych. Niesłusznie.

Kanban przez wiele osób zaliczany jest do grupy metod zwinnych, inni zaś z niezachwianą pewnością twierdzą, że z Kanban z Agile nie ma absolutnie nic wspólnego. Prawda, jak to zwykle bywa, leży gdzieś pośrodku.

Strategia i metoda

Na początek warto wyjaśnić, że Kanban w ogóle nie jest metodą, tylko strategią optymalizacji wartości poprzez optymalizację przepływu. Nie proponuje konkretnego sposobu działania, nie wymaga definiowania ról ani odpowiedzialności, tworzenia określonych artefaktów, nie wymusza też żadnego konkretnego procesu ani nie definiuje występujących w nim zdarzeń. Jest przede wszystkim zbiorem zasad, które można przełożyć na praktyczne działanie na wiele różnych sposobów.

To oznacza, że Kanban może być użyty w połączeniu właściwie z każdą metodą i dowolną inną strategią, o ile tylko optymalizacja przepływu jest w nich traktowana jako coś korzystnego.

Czy da się użyć Kanbana jako metody, czyli po posłużyć się tylko Kanbanem? Odpowiedź na to pytanie jest o tyle trudna, że istnieje również Metoda Kanban (ang. Kanban Method), która już nie jest strategią – co zdradza sama nazwa – ale propozycją implementacji tej strategii. Niektórzy zaprotestują, że „to nie tak”, „nie znasz się”, „doucz się” itd., ale Metoda Kanban ma się do Kanbana mniej więcej tak, jak Scrum ma się do Agile. Oczywiście Agile nie jest strategią, ale zdecydowanie nie jest jedną metodą, tylko podejściem, którego używa wiele metod i frameworków.

Wiele osób utożsamia Kanban właśnie z Metodą Kanban i gdy mówi „pracujemy w Kanbanie”, ma w praktyce na myśli wykorzystanie tej konkretnej metody. Natomiast można pracować w Kanbanie (a mówiąc precyzyjniej: używać Kanbana jako strategii) posługując się czy to Scrumem, czy dowolną inną metodą – niekoniecznie zwinną.

Zwinność a Kanban

Odstawmy Metodę Kanban na bok i skupmy się na strategii jako takiej. Jak to jest z tą zwinnością Kanbana?

Inspiracją do powstania Kanbana i użycia go po raz pierwszy był system produkcyjny Toyoty (ang. Toyota Production System, w skrócie TPS) i poprzedzające jego powstanie doświadczenia wielu japońskich firm. Kanban ma bliskie związki z Leanem, ale również – co już mniej oczywiste – z Teorią Ograniczeń.

Agile również ma silne związki z Leanem i mimo pozornych różnic wiele wspólnego z samym Kanbanem. Przykładem takiej pozornej różnicy jest zastosowanie iteracji o stałej długości. W połączeniu ze stałym składem Zespołu w trakcie trwania iteracji skutkuje to ograniczeniem ilości pracy, która będzie wykonywana równocześnie. To zwiększa prawdopodobieństwo ukończenia tej pracy przed końcem iteracji, dzięki czemu można sprawdzić empirycznie efekty i zaplanować na tej podstawie dalsze działania.

Mimo podobieństw i wspólnych korzeni, Kanbana nie da się uznać za podejście zwinne z bardzo prostej przyczyny: nie wymaga empirycznej kontroli procesu. To oznacza, że można optymalizować przepływ w procesie, który w ogóle nie jest iteracyjny i w którym wartość nie jest kreowana w sposób przyrostowy.

Wpływ Kanbana na możliwości pracy zwinnej

To, czy jakiś system Kanban (a więc implementacja strategii optymalizacji przepływu w konkretnym Zespole) będzie działał zwinnie, zależy wyłącznie od procesu, z jakim Kanban jest łączony.

Jeśli stosowana jest jedna z metod tradycyjnych (np. realizowany jest klasyczny projekt), to dołożenie do niej Kanbana w żaden sposób nie uzwinni procesu.

Jeśli natomiast Kanban łączony jest z metodą Agile (np. Scrumem), to taki system Kanban faktycznie może być zwinny (o ile metoda Agile stosowana jest prawidłowo), ale sam zwinności nie zapewnia. Prawie zawsze wpływa jednak na sposób pracy Zespołu w taki sposób, że rośnie jego efektywność (zdolność wykorzystywania posiadanych środków i możliwości), skuteczność w działaniu (zdolność dostarczania w odpowiednim momencie tego, co jest potrzebne) i przewidywalność (zdolność tworzenia wiarygodnych prognoz).

Nieprawdą więc jest, że „Kanban uczyni Zespół zwinnym”, ale równie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że „Kanban nie służy do uzyskiwania zwinności”. Owszem, Kanban nie musi do tego służyć, ale jak najbardziej może być użyty jako narzędzie, które wydatnie w tym pomoże.

Wzmocnienie Kanbana empiryzmem

Co ciekawe, istnieje możliwość wykorzystania zwinnego podejścia do udoskonalenia systemu Kanban nawet tam, gdzie co do zasady nie korzysta się z metod Agile. A dokładniej chodzi o zastosowanie empiryzmu w procesie ciągłego doskonalenia praktyk kanbanowych i optymalizacji przepływu.

Weźmy przykład Zespołu, który zajmuje się telefoniczną obsługą klienta, w związku z czym nie posługuje się żadną metodą zwinną, bo miałoby to umiarkowany sens. Raz, że nie ma tu przestrzeni na planowanie działań w sposób iteracyjny (bo trzeba na bieżąco reagować na zgłoszenia klientów), a dwa – nie jest budowane żadne rozwiązanie (produkt bądź usługa), bo wartością jest skuteczne i szybkie usuwanie problemów, z jakimi borykają się klienci.

Mimo systemu pracy de facto ciągłej Zespół ten może cyklicznie poświęcać czas na zaplanowanie usprawnień, a następnie realizować je w krótkich iteracjach, empirycznie sprawdzając skutki i decydując o dalszych krokach. W tak działającym systemie Kanban pojawi się więc zwinność, ale związana będzie z doskonaleniem samego systemu, a dopiero pośrednio wpływać będzie na to, czym ten system się zajmuje merytorycznie.

Kakofonia informacyjna

O Kanbanie pisze się i mówi bardzo dużo. Niestety, podobnie jak miało to miejsce z projektami, a potem z metodami zwinnymi, tak i Kanban doczekał się zainteresowania ze strony „sprzedawców jedynego narzędzia, które dobre jest do wszystkiego”. Dlatego pełno jest w przestrzeni publicznej bredni o tym, jak to każdy powinien natychmiast zacząć pracować w Kanbanie, porzucając wszelkie inne metody.

Przewrotność takiego przekazu polega na tym, że faktycznie każdy Zespół może skorzystać na sięgnięciu po praktyki kanbanowe, ale nie oznacza to, że musi w tym celu rezygnować z posługiwania się procesami, jakich teraz używa. Obalanie mitu, że Kanbanem da się zastąpić wszystko inne, jest z tego powodu trochę utrudnione, bo wspomniani „sprzedawcy powszechnej szczęśliwości” stronią od merytorycznej dyskusji. Jeśli ktoś zachęca do łączenia Kanbana np. ze Scrumem, prawie na pewno zostanie sklasyfikowany jako „obrońca Scruma”…

Ja tradycyjnie zachęcam do zapoznania się z definicją strategii Kanban, którą znaleźć można na stronie kanbanguide.pl wraz z obszernymi komentarzami mojego autorstwa. A chętnych do pogłębienia wiedzy o Kanbanie i zasmakowania go w praktyce, zapraszam na warsztaty kanbanowe, które prowadzę.

Ten artykuł ukazał się po raz pierwszy tutaj.

Udostępnij ten artykuł

Ten portal używa cookies aby zapewnić jego sprawne działanie. Akceptacja cookies jest do tego wymagana. Można też odmówić zgody na użycie cookies i opuścić portal. Aby dowiedzieć się jak używamy cookies zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności.
Akceptuję cookies Nie zgadzam się
Cookies utworzone podczas przeglądania portalu zostały usunięte i można go teraz bezpiecznie opuścić. Dalsze przeglądanie naszych stron spowoduje ponowne wyświetlenie monitu o akceptację cookies.